Z reguły nie należę do osób, które mają w zwyczaju wylewać swoje żale, ale tym razem nie potrafię przejść obok tematu całkowicie obojętnie. Jak pewnie wiecie, nastąpiła utrzymywana w wielkiej tajemnicy i napięciu fuzja dwóch dużych platform cyfrowych Cyfry+ i n-ki, mająca przynieść nam zupełnie nowe technologie i niesamowite wrażenia... Cóż, przynajmniej z wrażeniami się udało.
Na szaro już pierwszego dnia
Do dnia dzisiejszego byłem w miarę zadowolonym klientem n-ki pomimo tego, że konsultant wpuścił mnie w maliny już w dniu wyboru pakietu, dzięki któremu jestem "dumnym" posiadaczem nie działającej już 15 miesięcy usługi Multiroom. W skrócie - drugi dekoder pełni mi funkcję nudnego zegarka i to psia krew - bez budzika!
Według geniusza z infolinii do obsługi Multirooma i Recordera miał mi w 100% wystarczyć zaproponowany zestaw z podwójną głowicą do anteny. Dwa kable do Recordera i drugi dekoder tylko w sieci LAN. Wszystko miało grać i buczeć. Okazało się, że gówno prawda. Kiedy kurier poszedł w siną dal, okazało się, że głowica musi być potrójna, a drugi dekoder oprócz sieci LAN musi być również podłączony do anteny. Dałoby radę na dwóch kablach, ale wtedy nici z nagrywania, a na multiroomie mogę sobie popatrzeć na ten sam program - tak jakby mi się miał znudzić kolor ściany w którymś z pokoi. Zresztą dodatkowy kabel przez całe mieszkanie nie wchodził w grę, ani też sprytna propozycja serwisu odnośnie montażu drugiej anteny.
Ohhh... zapomniał, że w takim wariancie trzeba było wybrać Multiroom Premium - taki mały niuans - no to sorry!
Zmiana abonamentu oczywiście nie wchodziła w grę, za to rozwiązanie umowy owszem - za opłatą kary i płatnością "z góry" całości okresu abonamentowego. Pozostała mi reklamacja na którą czekałem i dopominałem się 4 miesiące, wysłuchując za każdym razem innej wersji wydarzeń.
Po 4 miesiącach otrzymałem radosne pismo. A w nim odrzucenie reklamacji. Uzasadnienie: w trakcie kiedy przybył kurier, mogłem wywiercić w elewacji dziury, podłączyć i sprawdzić czy wszystko działa jak należy, wszak podpisałem umowę itp. To był pierwszy raz kiedy postanowiłem pogniewać się na n-kę i opuścić ją kiedy tylko będzie to możliwe.
Babcia mówiła - nie wchodź dwa razy do tej samej rzeki
Od tamtego czasu przez pół roku cisza, ani jednego telefonu, a dekoder wciąż wysoko informował mnie każdego poranka ile mam czasu przed wygrzebaniem się z łóżka do roboty. Sielanka trwała aż do zbliżającego się terminu wygaśnięcia umowy. Co wtedy się działo - nie szło się opędzić od niebieskich telefonów. Za każdym razem odpowiedź była jedna - "na drzewo". W końcu jakaś świeżynka postanowiła zapytać dlaczego nie chcę... kiedy się dowiedziała, poszperała w systemie, przestudiowała książki, wyraziła głęboki żal i zrozumienie, na ugłaskanie zaproponowała mi szatańską ofertę z dodatkowymi pakietami nPremium 1-4 i HBO za 78,00 + 10,00 złotych za zegarek w sypialni miesięcznie. A że lubię HBO z racji dobrych seriali i film inny niż "Kewin sam w domu", postanowiłem dać im jeszcze jedną szansę. Do dziś, kiedy otrzymałem śliczną, wielką kopertę od nc+.
Bierz, albo wy***laj
Tak mogę podsumować specjalną ofertę nc+ przygotowaną dla mnie przy migracji do platformy nc+. Okazuje się, że niedawno zawarta umowa jest już nic nie warta, a lekarstwem ma być migracja i "reset" umowy na nowe 18 miesięcy w cenie 89,00 zł/m.c. za pakiet Canal+ GOLD. Myślę sobie "ho ho ho GOLD i to złotóweczkę taniej niż mam teraz". Pędzę zatem na nową stronę ncplus.pl na małe zwiady i co ja patrzę? GOLD to nie złoty pakiet, tylko jakaś gówniana puszka pandory.
Żebyśmy się dobrze zrozumieli - nie jestem maniakiem telewizji i mam w nosie większość kanałów, które obecnie posiadam. Problem w tym, że w każdym pakiecie jest jeden. bądź dwa kanały, które mnie czasem interesują. Byłoby tego maksymalnie z 10 sztuk. Ale wiadomo, jakoś muszą zarobić i byłem skłonny płacić w obecnych granicach.
Wróćmy jednak do naszego GOLDa... okazuje się, że zabrano mi to, co mi zagwarantowano w poprzedniej umowie. Nie ma HBO, wszystkie kanały nPremium poszły do śmieci, znikło Universal Channel, Universal Sci-fi i wiele innych, które akurat mnie ziębią. Mało tego - mój super zegarek podrożał 100% i eureka - nie mogę z niego zrezygnować. Tak więc pakiet GOLD specjalnie dla mnie to wydatek 100,00 zł/m.c.
A wiecie gdzie jest HBO? Pam... paramrararam ... w pakiecie za 199,00 zł wzbogaconym o kanały z gołymi cyckami. Zaiste - nowy wymiar rozrywki.
Na szczęście z racji usunięcia kanałów nPremium przysługuje mi prawo zerwania umowy w terminie do połowy kwietnia, jeśli tego nie zrobię, automagicznie wyrażam zgodę.
Zabawne jest, że gdy my chcemy wypowiedzieć umowę to płacimy idiotyczne kary, a nc+ robi to w trakcie trwania umowy dźwigając ceny do absurdalnych granic.
Na szczęście możemy coś zrobić. Możemy się albo zgodzić na migrację albo wy***lać.
Hipokryzja^n.
Co na to wszystko nc+ ?
nc+ nie reaguje na internetowy lincz - w sumie reaguje, kasując na swoim Fanpage niepochlebne wpisy. Powstaje za to profil Anty NC+ który obecnie ma już ponad 13 tysięcy fanów.
Komentarze
Czas pokazać gdzie ich miejsce - niestety większość zaklnie pod nosem i kupi.
/dev/jastrzebski nie stać na najdroższy abonament? To się porobiło ;-) Generalnie to masz wybór, a mianowicie CP. Co do nc+ to faktycznie rozbój w biały dzień! Wiedziałem od początku, że mariaż obu firm przyniesie programy HD z n-tv w zaporowej cenie C+ - tyle tytułem wnoszenia innowacji do wspólnej oferty. C+ nigdy nie należała do najtańszych, a oferowała najbardziej dziadowski zestaw kanałów okraszony własnymi programami - sport przede wszystkim.
Płacz i płać!
199,00 zł za pakiet z HBO + 20 za multiroom? :) Nie stać mnie...
A na serio - tu już nie chodzi o to czy kogoś stać czy nie, ale dla porównania Cyfrowy Polsat za 90,00 ma 2x więcej ciekawszych programów niż nc+ w pakiecie za 199,00. Trzeba być totalnym ignorantem aby się na to zgodzić lub nie mieć co robić z kasą.
1) Za 199zł Multiroom (na 2 dekoder) to chyba jest w cenie.
2) Polsat Cyrowy dodatkowo daje 6 miesięcy po 1zł dla zmieniających operatora :D
3) Mam nadzieję, ze minimum nkowicze zrezygnują z oferty. Ja już zrezygnowałem z pomocą Anty NC+ :D
4) Za aktywację każą sobie płacić, trzeba by ich pozwać - zbiorowo - ponieważ oszukali klientów sprzedając im coś czego nie chcą zachować!
5) Kiedy można się spodziewać nowego testy Kubuntu lub nowego KDE? Ciekawi mnie płynność i zużycie procesora.
Pozdrawiam. :)
1-4) Dokładnie! Ja wysyłam wypowiedzenie 2 kwietnia.
5) Wkrótce :)
Wyślij pierwszego, że bierzesz wszystko ;)
Mam pytanie do kogoś z prawnikiem w rodzinie bo...
Zgodnie z rozdziałem XII pkt 3 regulaminu świadczenia usług dla obecnycych umów abonentów "n" jest napisane, że rozwiązać umowę może każda ze stron z zachowaniem 3 MIESIĘCZNEGO okresu wypowiedzenia, a wypowiedzenie musi mieć formę pisemną i można go dokonać listem POLECONYM lub OSOBIŚCIE.
I teraz pytanie... jak to się ma do tego, że wysłali ludziom "nowe umowy", na miesiąc przed terminem i to zwykłym listem?! Bez potwierdzenia odbioru.... To po pierwsze.
Po drugie: Co to za zwyczaje, że jeśli nie odpowiem na ten pseudo list to akceptuje nowe warunki umowy z automatu?! Od razu mogli załatwić to telefonicznie i burknąć, że poczta głosowa jest formą akceptacji.
Rozumiem, że też mogę wysłać do nich list, który może wcale nie dotrzeć i zaproponuje im umowę na cokolwiek za 1000,00 zł/m.c. Kiedy nie opdoiwedzą uznam, że się zgodzili?
Ja mam wrażenie, że jest to skok na dużą kasę. Za jakiś czas dowiemy się, że nc+ przejął ktoś inny, ceny wrócą do akceptowalnych, ludzie zapomną itp. itd. Bo kur* jakoś nie mogę w to uwierzyć, że można aż tak ruch* klientów. Amber Gold 2 i pół kur*!!!
Co do początku wpisu "Według geniusza z infolinii do obsługi Multirooma i Recordera..." , mogłeś rozwiązać umowę telefonicznie w trybie natychmiastowym, rozmowy są nagrywane i mogłeś się na taką powołać.
Prowadziłem kiedyś punkt Ntv z serwisem i miałem taką sytuację, gdy klient został wprowadzony w błąd przez konsultanta i rozwiązał umowę telefonicznie.
hum, ciekawe. Kiedy spytałem o rozwiązanie umowy, dostałem odpowiedź, że musze zapłacić abonament za cały okres umowy
DOrosły chłop, a nie wie, że nie ma reklamacji rozpatrywanej więcej jak 30 dni :)
Wiem, temat jest dziadkiem ;)
Jeśli reklamacja nie zostanie rozpatrzona w ciągu 30 dni automatycznie należy założyć, że jest dla reklamującego pozytywna. NC+ to złodziejaszki, C+ nie była lepsza i swe biznesowe metody wniosla do nowej spółki.
Zresztą, podstawy do rezygnacji były juz od samego początku.
Pozdrówka
Cześć, tak wiedziałem o tym, ale gra nie była warta świeczki.